Otóż właśnie zauważyłem że mam problem z mozillą. Mianowicie gdy chcę zapisać jakiś plik, otwiera się okienko gdzie mogę wybrać miejsce zapisania pliku, lecz gdy klikam 'zapisz' nic się nie dzieje. Nie otwiera się menadżer pobierania plików, nic. Wygląda zupełnie tak jak bym nic nie pobierał. Pobranego pliku nie ma również na dysku. Przeinstalowanie przeglądarki nic nie pomogło.  W Ineternet Explorer wszystko działa. Mam najnowszą wersję firefoxa. Pomocy.

Może spróbuj ręcznie włączyć menedżera plików Narzędzia->Pobieranie plików, albo naciśnij kombinację Ctrl+J

Spróbuj kliknąć ctrl+J, albo wejść w Narzędzia i wybrać Pobieranie Plików. Zobacz, czy plik faktycznie się nie pobiera/pobierał, czy po prostu nie włączało się okno.

Plik faktycznie sie nie pobiera. Gdy włączam menadżer plików ręcznie nie ma w nim zupełnie żadnego pliku. Przeskanowałem system Avastem, usunął mi 1 konia trojańskiego ale dalej jest coś popsute z tą przeglądarką. :(

Ja mam taką wersję i mi elegancko działa.

Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.14) Gecko/20080404 Firefox/2.0.0.12;MEGAUPLOAD 1.0

Pobieraj explorerem :P
W sumie też kiedyś miałam podobnie, tyle, że u mnie nie było nic w oknie pobierania, ale plik zapisywał się na dysku (tj. były pliczki na pulpicie i zwiększała się ich objętość :P)... dopiero, kiedy sformatowałam to normalnie było :P

Myśl o formacie mnie przeraża. Prawdopodobnie w niedługim czasie będę zmieniał komputer więc sobie daruję. Aktualnie pobieram Operą. Muszę przyznać że jest to świetna przeglądarka. Wcześniej nie miałem z nią do czynienia jednak teraz stwierdzam iż posiada wiele opcji (według mnie więcej od mozilli) które ułatwiają mi korzystanie z neta. Taka mała rzecz a cieszy.  :)

A może samo przeinstalowanie przeglądarki by wystarczyło? Nie żeby to i tak już coś zmieniało, jako że zdecydowałeś się na Operę :P

@dół: a, faktycznie. Sorry, niedokładnie przeczytałem ;p

Przeinstalowałem przeglądarkę już kilka razy lecz nic nie pomogło. Wydawało mi się iż wspominałem o tym ale mniejsza.